Od minionego poniedziałku Bałtyk Gdynia ma nowego trenera. Jest nim Marcin Samoborski, który mimo swojego młodego wieku (29 lat) ma spore doświadczenie w dorobku trenerskim.

Jednocześnie bardzo dziękujemy trenerowi Piotrowi Rzepce, że zgodził się pracować z nami na początku sezonu.
Trenerze dziękujemy i życzymy powodzenia!

Marcin Samborski w 2016 roku ukończył Akademię Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku z tytułem Magistra. W 2019 zdobył Licencję trenerską UEFA A organizowaną w Pomorskim Związku, gdzie tematem pracy była „Charakterystyka zespołu SKS Bałtyk Gdynia i perspektywy jego rozwoju w latach 2019-2021”. Trzy lata wcześniej na organizowanym kursie w Grodzisku Wlkp. w ramach współpracy z DFB ukończył Licencję UEFA B.

Trenera Samborskiego mogliśmy już oglądać na III ligowej ławce, bowiem od stycznia do września tego roku był II trenerem Bałtyku Gdynia pod okiem Sebastiana Letniowskiego. Do jego zadań należało prowadzenie treningów, analiza i prezentacja meczów oraz zajęcia z przygotowania fizycznego. W Akademii Bałtyku Gdynia trener Samborski mógł doświadczyć treningów z młodzieżą.
Wraz z trenerem Krzysztofem Wesołowskim, trenował rocznik 2002, nastepnie samodzielnie rocznik 2004. Oprócz tego był trenerem przygotowania fizycznego, dbał o formę i kondycję oraz prowadził zajęcia z motoryki dla 5 kategorii wiekowych w AP Bałtyk Gdynia.
W latach.2015 – 2017 był trenerem w grupach C2, E1, E2, F1 Czarni Pruszcz Gdański a wcześniej 2011-2015 w Sparcie Gdańsk jako asystent w Projekcie Top Talent

Trener Samborski mówi o sobie – Jestem trenerem z powołania, to moja pasja, nawet los chciał, że urodziłem się w Giżycku 15 listopada w dniu uznanym przez PZPN jako dzień trenera. Mieszkam w Gdańsku od 10 lat. Mecze oglądam z punktu analitycznego, doszukuje się w nich sposobu rozwiązań. Moim asem w rękawie jest wiedza o przygotowaniu motorycznym. Jestem bardzo ambitny i profesjonalny. Każdego dnia uczę się, co przekłada się na jakość treningu, prowadzenia meczu, kontaktu z zawodnikiem.

Trenerze, szczerze życzymy sukcesów i uśmiechu po każdym meczu w tym trudnym dla klubu okresie.