04_ENERGA ksiega znaku_znak poziomy

Podtrzymać passę

Za nieco ponad 4 godziny piłkarze Bałtyku wybiegną na zieloną murawę w Koninie, by stoczyć walkę o ligowe punkty z miejscowym Górnikiem.
Pokrzepieni wysokim zwycięstwem w środowym meczu, znów będziemy nasłuchiwać wieści z odległego boiska.

Górnik radzi sobie w tym sezonie nieco lepiej niż w zeszłym, kiedy to balansował na krawędzi strefy spadkowej. Po 21. kolejkach koninianie zajmują pozycje w okolicach środka i wydaje się, że nie muszą się bać o ligowy byt.

W pojedynkach z Górnikiem Konin grało nam się ostatnio dość dobrze. Jesienią w Gdyni wygraliśmy 3:0 (Korpalski, Duda, Zieliński). W sezonie 2017/2018 zwyciężyliśmy dwukrotnie, w Koninie 3:4 (Kuzimski, Duda, Letniowski x2), a Gdyni 2:1 (Duda, Kuzimski). W sezonie 2016/2017, za kadencji trenera Marcina Martyniuka, w Koninie wygraliśmy 3:0 (Ruszkul x2, Bejuk) , a w Gdyni zanotowaliśmy remis 2:2 (Bejuk, Ruszkul).

Oczywiście to historia, a każdy mecz jest inny. Jednak patrząc na wiosenne wyniki mamy powody do umiarkowanego optymizmu. Nie ukrywamy, że liczymy na 3 punkty.

Dziś 50. raz w biało-niebieskich barwach wystąpi nasz obecny kapitan, Sebastian Bartlewski. Ciężko będzie powtórzyć wyczyn ze środy, ale kto wie… W każdym razie życzymy mu przynajmniej bramki i zwycięstwa Bałtyku.

22. kolejka, 6.04.2019
Górnik Konin – Bałtyk Gdynia, godz.: 16:00