Poważny sprawdzian czeka nas w niedzielne późne popołudnie. Do Gdyni na mecz z Bałtykiem przyjeżdża sąsiad w tabeli.

Kotwica Kołobrzeg z dorobkiem 17 punktów zajmuje obecnie 4. miejsce w naszej grupie III ligi. Kołobrzeżanie jak dotąd, podobnie jak Bałtyk, przegrali jeden mecz i to z drużyną, która obecnie zajmuje miejsce w dolnej strefie (w 2. kolejce Bałtyk uległ Gwardii, Kotwica Chemikowi). My w domu jeszcze nie przegraliśmy, goście z kolei na wyjazdach radzą sobie dość średnio, notując jedno zwycięstwo, jeden remis i jedną porażkę. Jak będzie w Gdyni, przekonamy się za kilkanaście godzin.

Bałtyk po chwilowej zadyszce ze Świtem, wrócił do wygrywania. Zwycięstwo przed tygodniem było o tyle cenne, że nie mógł w nim uczestniczyć pauzujący za kartki, nasz kapitan, Przemysław Kostuch. Filar naszej obrony po chwili absencji wraca do gry i na pewno wyprowadzi zespół na zielony plac. Druga dobra wiadomością, jest dojście do zdrowia Jakuba Biskupa. „Biski” zapewne nie wyjdzie w pierwszej 11, ale będzie gotowy, by pomóc kolegom wchodząc z ławki rezerwowych.

Ostatni pojedynek obu klubów w Gdyni zakończył się zwycięstwem biało-niebieskich 3:0, ale Bałtyk w maju 2018 walczył jeszcze o awans, zaś Kotwica miała już sporą stratę do liderów.

Obie jedenastki, niedzielę, wyprowadzi na boisko Filip Kaliszewski. Dla młodego arbitra będzie to debiut w Gdyni.

Mecz tradycyjnie będzie transmitowany przez portal imprezylive.pl.
Transmisja dostępna będzie również w telewizji Vectra na kanale 250.