Przegraliśmy w Jarocinie z Jarotą 1:0 (0:0). Jedyny gol w tym meczu padł w 76 minucie. Jędrzej Ludwiczak wykorzystał rzut karny podyktowany po faulu Arkadiusza Korpalskiego.
Wcześniej, w pierwszej połowie, Jarota miał również przyznany rzut karny, ale Marcin Matysiak zachował zimną krew i obronił strzał zawodnika gospodarzy. Inna sprawa, że to było wątpliwe przewinienie – piłka uderzyła naszego zawodnika w ręką, która znajdowała się przy ciele.
W tej części gry mieliśmy też swoje szanse, ale Krzysztof Garczewski nie zachował zimnej głowy i nie potrafił pokonać bramkarza jarocinian.
Po zmianie stron to Jarota nadawał ton grze. Zawodnicy gospodarzy uparcie dążyli do celu, który osiągnęli w 76 minucie. To bardzo ważne punkty, w kontekście zachowania szans na utrzymanie w III lidze.
My nie gramy już o nic. Ogrywamy młodzież. Staramy się, by ta nauka zaprocentowała w przyszłości.

28. kolejka, 11.05.2019
Jarota Jarocin – Bałtyk Gdynia 1:0 (0:0)
Bramka: Jędrzej Ludwiczak (76′ rz.k.)

Bałtyk: Matysiak – Korpalski (90′ Gołubiński) Trochowski, Zakrzewski, Sobczak (69′ Kręcki), Andryszak, Letniowski, Sobiecki, Górski, Garczewski (79′ Jankowski), Marczak [żk]

Jarota: Kmiecik [żk], Tomaszewski, Ludwiczak [żk], Skowron, Skokowski, Komendziński [żk] (69′ Matuszak, 83′ Kieliba), Idzikowski, Nowak, Męcfel, Dunaj (86′ Jankowski), Łopatka (74′ Kowalski)