04_ENERGA ksiega znaku_znak poziomy

Pomezania Malbork – Bałtyk Gdynia 0:2

Na inaugurację zmagań czwartoligowych, Bałtyk wygrał w Malborku z Pomezanią 0:2, a bramki zdobyli: Krzysztof Iwanowski w 17 min oraz Sebastian Dziadkowiec w 86 min.
To nie miał być łatwy mecz i taki nie był. Choć Bałtyk większość meczu kontrolował grę, to gospodarze tanio skóry nie sprzedali.
Zaczęło się pechowo, bo Oktawian Skrzecz przegrał w 7 minucie pojedynek z bramkarzem gospodarzy. Ale co się odwlecze… W 17 minucie, debiutujący w biało-niebieskich barwach Krzysztof Iwanowski, po rzucie rożnym umieścił futbolówkę w bramce Pomezanii.
Druga połowa zaczęła się znów od pecha (niewykorzystany rzut karny – strzał Mateusza Długołęckiego obronił bramkarz gospodarzy), a potem już bardziej wyrównana walka. Jednak końcówka należała do Bałtyku! W 73 minucie na boisku pojawił się Sebastian Dziadkowiec (za Oskara Bohma), by już niecały kwadrans później podwyższyć i jak się ostatecznie okazało ustalić wynik meczu na 0:2. Trener Jędrzejczak „miał nosa”, jak widać.
Wygrywamy pierwszy, bardzo ważny dla nas mecz! Pierwszy trudny rywal za nami.
Pomezania Malbork – Energa Bałtyk Gdynia 0:2 (0:1)
0:1 17′ Krzysztof Iwanowski
0:2 86′ Sebastian Dziadkowiec
Skład:
Rabin – Drozdowicz, Demianchuk, Iwanowski, Kośnik [żk](83′ Bartlewski), Długołęcki, Skrzecz, Kaliszewski, Waszczuk (88′ Kaźmierczak), Jankowski (78′ Rychłowski), Bohm (73′ Dziadkowiec)