Bałtyk Gdynia pokonał 2:1 (2:1) Jantara Ustka i awansował do ćwierćfinału wojewódzkiego Pucharu Polski, w którym 18 lub 19 lipca zmierzymy się z Deltą Miłoradz.

Od pierwszego gwizdka inicjatywa należała do biało-niebieskich. Prowadzenie dał Michał Marczak (3’). Po chwili Marczak strzelił głową w poprzeczkę. Swoją szansę miał Fabian Lengiewicz, ale strzał głową niecelny. Kolejną okazję zmarnował Marczak. Liczne ataki przyniosły drugiego gola. Błąd obrony wykorzystał Adam Gołuński, który finalnie minął bramkarza i podwyższył na 2:0.

Druga bramka najwidoczniej wpłynęła na nasz zespół rozluźniająco i daliśmy przeprowadzić kilka ataków gospodarzom. W rezultacie faul w naszym polu karnym i po pół godzinie gry było 1:2.

W trzecim kwadransie groźniej atakował Bałtyk, ale wynik do przerwy nie uległ zmianie.

Po wznowieniu gry drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Marczak. Jantar poczuł krew i przeważał, ale w ich poczynaniach brakowało konkretów pod naszym polem karnym.

W 79. minucie siły się wyrównały. Jantar często chwytał się fauli. W końcu jeden z zawodników otrzymał drugą żółtą kartkę i końcówkę spotkania graliśmy po dziesięciu. Igor Jankowski mógł zamknąć mecz, ale piłka po jego strzale odbiła się od poprzeczki. Dużo wiatru na lewym skrzydle robił Mateusz Gułajski, ale brakowało wykończenia.

Bałtyk nie bez problemów zameldował się w ćwierćfinale wojewódzkiego Pucharu Polski.

Bałtyk: Matysiak – Kardaś, Demianchuk, Garbacik, Andryszak, Gołuński (60’ Szczypek), Biedrzycki, Lengiewicz, Gułajski, Bartlewski (77’ Jankowski), Marczak

bramki:
0:1 – 2′ Michał Marczak
0:2 – 17′ Adam Gołuński
1:2 – ? rzut karny

żółte kartki: Michał Marczak (44’, 54’), Mateusz Gułajski
czerwona kartka: Michał Marczak (54’)