Bałtyk przegrał we Wronkach z Lechem II Poznań 1:0. Gola, za sprawą Pawła Tomczyka, znów straciliśmy w pierwszych minutach spotkania.

Z mocnym postanowieniem podjęcia walki i wywalczenia punktów na boisku rywala przystąpili do meczu nasi zawodnicy. Jednak już w 4 minucie na moment zapomnieliśmy o tych ustaleniach. Właśnie wtedy poznaniacy wymienili kilka podań na naszej lewej stronie. Akcję zakończyli podaniem do nieobstawionego zawodnika, który znajdował się na 8 metrze naszego pola karnego. Paweł Tomczak nie miał kłopotu z pokonaniem Marcina Matysiaka. Pojawiło się widmo deja vu meczu z Mieszkiem. Na szczęście potrafiliśmy się otrząsnąć i wrócić do gry. Swoje sytuacje miał Adam Duda, ale zarówno w 31, jak i w 73 minucie meczu zabrakło mu nieco szczęścia. Tego samego zabrakło Jakubowi Biskupowi, który w 33 minucie uderzał z rzutu wolnego.
Niestety ostatecznie wynik nie uległ zmianie. Podtrzymaliśmy niestety tradycję powrotów z wielkopolski z zerową zdobyczą punktową.
To był ostatni mecz rundy jesiennej sezonu 2018/2019. Czas na przerwę zimową i wyciąganie wniosków.

17. kolejka, 25.11.2018
Lech II Poznań – Bałtyk Gdynia 1:0 (1:0)
Bramka: 4′ Paweł Tomczyk

Bałtyk: Matysiak – Korpalski [żk], Kostuch, Szur, Górski (64′ Kołodziejski), Demianchuk (64′ Góra [żk]), Czerwiński [żk], Marczak [żk], Biskup (64′ Bartlewski [żk]), Sobiecki (82′ Kręcki), Duda

Lech II:  Szymański [żk] – Marco Morlacchi, Orłowski, Marchwiński, Vujadinovic, Tomczyk (84′ Szymczak), Pleśnierowicz, Cywka, Radut, Klupś (67′ Friska), Kaczmarek (67′ Pawlicki)